Hoffman w pelni zasluguje zeby byc w tej dziesiatce,. Ciekawe ze z 10 jest connery ktory poza wizerunkiem najlepszego z bondow i malone'a z nietyklanych nie wybija sie poza to. To b.dobry aktor ale 10 to za wysokie progi dla nie go, przynajmniej ja tak twierdze. Tak samo hopkins aktor swietny i chraktersytyczny ale grajacy czesto w totalnych gownach jak chocby mission imposible 5 czy 6 (stracilem rachube). Zauwazyliscie ze w 100 najlepszych aktorow nie ma wogole aktorow tej miary co: jack lemmon, laurence olivier, ellen burstyn, peter o'toole, kathrine hepburn (zdobywczyni 4 oscarow!!!!!), sidney poiter, jessica lange. Za to przewija sie tu cala obsada skazanego na smierc, majewski, wojewodzki itp buce!!! O co chodzi????? Hoffman w perwszej piatce!!!