Kurde a myślałem że seria się dopiero zaczyna, rozkręcał się powolutku, ale od 4 odcinka juz się fajnie oglądało, zresztą the wire też na początku się ślamazarzył..... a tutaj reżyseria, zdjęcia i aktorstwo bomba... szkoda bo myślałem że sezon 1 będzie miał z 10/14 odcinków a tu taka lipka...