Bez kitu, początek juz był obleśny, ledwo dotarłem do końca. 5/10
hehe no normalny to on nie jest, niestety odchył nie idzie w strone szalenstwa a raczej w strone dziwactwa a miejscami obrzydzenia..
Zgadzam się. Na początku mało co się nie zrzygałem - nie polecam nikomu tego filmu!
dawno tego nie widzialem, ale to tutaj jest ta scena z dosc specyficznym porodem glownego bohatera?
Dokładnie, na początku. Cały we krwi, widać mu flaki, ledwo oddycha. Kurvva mać!
aa no to wiele wyjasnia :P wiem ze tu chodzi o to zeby pokazac dążenie glownego bohatera do pefekcji w swoim dziele, wole jednak ogladac powtarzajacy sie wielu filmach van Damma motyw treningow (czyli w zasadzie rowniez dążenie do doskonałości w tym przypadku ciała). Jest to owiele bardziej motywujące, pouczające i co by nie mowic realne:P
Jasne, że tak, zgadzam się, jak zawsze z resztą z Twoją osobą :) Wiem, że po tym filmie(mianowicie początku) mało się nie zrzygałem. W tym filmie chodziło chyba o to, że ten chłopak posiadał coś, czego nie posiadał tam nikt nigdy dotąd.
tak sobie pomyslalem ze podobne odczucia mozna miec przy filmie "sponsoring" nie wiem czy widziałeś, tez mialo byc kontrowersyjnie a wyszlo jak wyszlo:P
Nie rozumiem jak można uznać ten film za coś okropnego,nie jako kino tylko za obraz. Nic tam takiego strasznego nie ma. To ze zobaczyłeś gołą kobietę i cycka,ewentualnie dwa.To nic zdrożnego.
Nie rozumiem jak można uznać ten film za coś okropnego,nie jako kino tylko za obraz. Nic tam takiego strasznego nie ma. To ze zobaczyłeś gołą kobietę i cycka,ewentualnie dwa.To nic zdrożnego.
To mało poje**nych filmów widziałeś, choć faktycznie trzeba było mieć nieźle wyjarane by wymyślić scenę z 'orgią na rynku' itd.
Najbardziej po***any?
Obejrzyj to --> http://www.filmweb.pl/film/Srpski+film-2010-497153